wojtek9 - 2018-03-25 22:11:55

Witam wszystkich, zwracam się z prośbą do doświadczonych vagowców/mechaników/kierowców o poradę. Posiadam Golfa 4 z silnikiem 1.6 AKL i mam dylemat, a mianowicie silnik bierze około 1 L oleju na 600/800/1000 km zależy to od mojej jazdy. Wiem że te silniki biorą olej i wiem, że remont którego koszty wynoszą +-1500zł by pomógł, ale mam pytanie co by zrobili bardziej doświadczeni ode mnie. Sama buda nie jest idealna, jedna urwana klamka, w aucie wala się sierść i przykry zapach mimo prania, czyszczenia, mokra podłoga po deszczach (wiem że podszybie lub coś innego), + samo wyposażenie słabe, jedynie szyby elektryczne a tak to nie ma kompa itd., z zewnątrz nie jest tak źle jak i pod spodem, jednak jest kilka zaprawek malutkich, purchli małych na nadkolach, dachu, ale generalnie to "zdrowy" lakier jak na ten wiek auta. 1999 rocznik, na liczniku 240 tyś. Dodatkowo z rzeczy do robienia to nie działa jeden spryskiwacz oraz pompa abs jest do wymiany, jedynym plusem Golfa według mnie jest zawieszenie, w którym nic nie stuka. Jeszcze dodam odnośnie silnika, że oprócz brania oleju, to strasznie wyje na 3/4/5 biegu, ogólnie na większych obrotach, jakby coś miało za chwilę jebn*ć :cry: Gdy dodam te wszystkie rzeczy te mniejsze i większe to zastanawiam się czy opłaca się reanimować i dawać Golfowi 2 życie (ładując około 3k), czy sprzedać go i szukać lepszy egzemplarz?

Proszę o poradę  :/

ps: tłumik też do wymiany, + lekko czuć benzyne w kabinie