Witam
Wczoraj wzielem sie za wymiane uszczelniaczy na zaworach i pierscieni poniewaz moj AKL bral dosyc duzo oleju i dzisiaj po wyciagnieciu glowicy i tlokow zalamalem sie troche bo czeka mnie ladny wydatek na bardziej szczegolowy (generalny) remont, zauwazylem po pierwsze luzy na prowadnicach zaworow, oraz drugi problem dziwny jak na moje doswiadczenie (a co nie co grzebie przy samochodach) a mianowicie po wyciagnieciu tlokow i sciagnieciu panewek przymierzajac je na korbowod i stope korbowodu nie leza i stykaja sie panewki do korbowodu i stopy. Zdziwilem sie bardzo bo przed rozebraniem nawet nie slyszalem zadnych stukow ani nic wskazujacego na takie cos. Poza tym juz troche zjechane sa panewki bo w niektorych miejscach juz brazowe sie zrobily. I teraz czeka mnie planowanie glowicy, docieranie gniazd zaworowych i nowych zaworow, kupno nowych prowadnic, szlifowanie walu korbowego z dobraniem panewek odpowiednich. Jestem z woj kuj-pom i znam 2 firmy zajmujace sie tym : Bydgoszcz i Mala Nieszawka... Czy moze ktos ma jakis pomysl dobry na uratowanie sytuacji lub zna lepsze i poleca inna firme w okolicy Torunia lub bydgoszczy ...? Prosze o wypowiedzenie sie osob majacych pojecie o tym;) Dziekuje wszystkim za podpowiedzi :)