Witam ponownie.
Mam pytanie: zainteresował mnie chip tunning w tdi. Podobno można dużo zmienić na lepsze majstrując przy komputerze. Toretycznie ma to same plus, a jak wygląda z praktyką? Bo wszędzie piszą, że jest to bezpieczne ale fajnie by było jakby się wypowiedziała osoba, która coś takiego zrobiła i przejeździła parę tysi na zmodowanym silniku. Generalnie nie mam nic do zarzucenia mojemu silnikowi ale świadomość, że mogę uzyskać większą moc, kulturę pracy, elastyczność, przyspieszenie i tym samym zmniejszone spalanie jest niezwykle, kusząca aczkolwiek wygląda to zbyt pięknie, żeby było prawdziwe...
Znajomy zrobił coś takiego w clio dci z 2008r i spalanie osiąga w granicach 3l-4l więc narazie jest zadowolony (zrobił koło 1000km po zmodowaniu).

PS: od razu zaznaczę, że robiłbym to w serwisie, a nie przez kupienie jakiegoś ustrojstwa na allegro. Wolę dopłacić i być spokojniejszy.