czarnaperła - 2013-10-18 11:06:32

Chciałbym opisać moje spostrzeżenia, trochę strach jechać, myślałem, ze mi się już sprzęgło kończy, bo czas ale to chyba nie to...
Podjeżdżając np. na miejsce parkingowe i bez gazu operując sprzęgłem lubi czasem zgasnąć i wtedy nawet jak jest przekręcony kluczyk w stacyjce to jest wrażenie jakby padło wspomaganie (kierownica ciężko się obraca)
ponadto obserwuję na biegu jałowym lekko falujące obroty, wskazówka dyga lekko, rytmicznie i w tym rytmie przygasają nieznacznie światła.. Proszę o pomoc