Witam mam otóż taki problem z radiem.. Ostatnio raz jechałem przejeżdżałem przez tory miałem głośno radio włączone jak przejechałem zaczęło harczyć aż nagle znikł dzwięk (Radio dalej było włączone i niby grało..). Nie wiem czy głosniki mogły się przepalic ? Czy coś się poluzowało przy radiu i przez to dzwięku nie ma.. A sprawą drugą rzędną to mam pytanie czy mam dobrze radio podłączone.. Po tamtym incydencie patrzyłem do radia i nic nie odłączałem.. Jak włożyłem spowrotem to wgl już radio się nie włącza.. Jak przekrece kluczyk w stacyjce powinno się wlaczyc, a tu nic.. Próbowałem włączyć normalnie też nic ;/ Z Góry dzięki za pomoc :).

PS. Jestem początkujący więc nie znam się zbytnio;). Bardziej na komputerach niż na elektronice w samochodzie ;>




Przy przekręconym kluczyku w stacyjce:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5d0 … 48948.html

Do czego jest ten odłączony czarny kabel ?
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a28 … db2b5.html



http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fbc … 34316.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a57 … 600dc.html