Golf 4 Klub Polska
http://101rad.pl/artykuly/rust-remover-pro/
Znalazłem to cudo na jednej ze stron interii... kolejna podpucha ???
PS. Wczoraj usłyszałem od kolegi kierowcy że nowe ciągniki siodłowe DAF wymianę oleju mają po 100 000 km. Pierwszą gwarancyjną !!! Spust i wlew oleju zaplombowane.... zerwanie grozi utratą gwarancji na silnik.
Tak sunie technologia czy suną lub nawet wręcz posuwają Nas... ??
Offline
Ciezarowki moze i maja ciezej tonazowo ale jak on wali tylko trasy to motorownia ma calkiem inne warunki niz taka osobowka w miescie... aczkolwiek 100 to sporo... 50 jeszcze bym.przyjal
Offline
W tego typu samochodach ciężarowych coraz częstsza praktyka z tą żywotnością olejów i innych podzespołów.
Jedzie na serwis, podponają pod komputer, teraz caaaaalutki samochód jest pod elektroniką i każdy szczegół mogą zobaczyć.
Jeżeli nie znajdują się żadne nie prawidłowości dalej śmigasz i nie wymieniasz np właśnie oleju. Dla mnie temat też ciężki do zrozumienia,
ale tata jest kierowcą zawodowym od 25lat. Dla niego też to była nowość i dziwna praktyka. Dziś jeździ nowym Mercedesem Actrosem 3-miesięcznym.
Mówi, że to co kiedyś było to nawet bez porównania z dzisiejszą technologią i z dzisiejszą budową samochodów ciężarowych. Tylko kierowca ten sam
Jak mi opowiadał, sam się jeszcze dziwił, teraz to norma. I powiem Wam, że wszystko na prawdę jest spoko, oby tylko samochód był dobrze utrzymany
i prowadził go odpowiedni kierowca, który zna się na rzeczy po prostu. No i wszystko nawet pierdółka do serwisu, a nie do Janusza w stodole.
Co do tego wynalazku z linku. Ciekawe, nie powiem, że nie. Chciałbym zobaczyć na własne oczy efekt tego produktu np na stalowych starych felgach u dziadka
we Fiacie Seicento z 1999 z PL salonu, który do dziś jest u jednego właściciela. Ma trochę tam rdzy na tych felgach Może go zachęcę do kupna
Ostatnio edytowany przez Chrzanek (2015-08-12 20:18:49)
Offline
Xaime91 napisał:
Ciezarowki moze i maja ciezej tonazowo ale jak on wali tylko trasy to motorownia ma calkiem inne warunki niz taka osobowka w miescie... ...
A kto Wam każe jezdzić po te 2, 3, 4 km w jedna strone po zakupy 3 ulice dalej lub inne pierdy?? Rozumiem,ze autko ma byc/jest wygodą lecz też powinny być jakieś granice pożądnego jego użytkowania.Lecz w dzisiejszych czasach kogo to interesuje-zacznie się sypać to (perełkę)sprzedaję i kupuje nowsze/lepsze dla szpanu, pokazania swojego "ego", ...
Offline
A kto Wam każe jezdzić po te 2, 3, 4 km w jedna strone po zakupy 3 ulice dalej lub inne pierdy?? Rozumiem,ze autko ma byc/jest wygodą lecz też powinny być jakieś granice pożądnego jego użytkowania.Lecz w dzisiejszych czasach kogo to interesuje....
Zgadzam się z Tobą w 100%
Offline