Golf 4 Klub Polska
VOLKSWAGEN GOLF IV
1998 r
1.8 AGN (125KM)
Kolor : LC9Z (CZARNY)
Wersja HIGHLINE m.in:
- klimatyzacja manualna
- elektryczny szyberdach
- ABS
- 4 elektryczne szyby
- spryskiwacze reflektorów
itp.
Zaraz po zakupie:
* wymieniony rozrząd
* filtry
* olej MOTUL 10W40
* klocki tył (VALEO)
** myty co 3 dni, cały czas jest "brudny" (ale to chyba przejdzie)
Co do planów na pierwszy ogień końcówki bo są wymęczone a potem pewnie wpadną kratki z Bory, korekta lakieru, pozbycie się "wspaniałej" gumy z dekorów , jakieś ciekawe koło, delikatnie posadzić auto na dół i pewnie dużo dużo więcej o których nawet jeszcze nie wiem.
Na tą chwilę tankować i jeździć ( kto zna 1.8 to wie, że to pije paliwo a nie wącha)
Tak wygląda na tą chwile :
Pozdrawiam !
Ostatnio edytowany przez Lanvet (2016-06-13 20:17:41)
Offline
Offline
o prosze i RST też jest
Nie wiem czy moge ale zapraszam na grupe https://www.facebook.com/groups/1570045179952051/
Jesli takie podawanie linków jest zabronione to sry
Ostatnio edytowany przez ZielonY_MK4 (2016-06-06 13:14:56)
Offline
Dzięki za miłe słowa
Jak narazie autko jeździ, sporo pali i ma się dobrze ;P
Widzę że zdjęcia nie działają więc postaram się to naprawić w najbliższym czasie
Offline
Witam.
Po miesiącu spokojnej jazdy nie obyło się bez problemów.
Na samym początku przy wymianie oleju okazało się że w misce jest oberwany gwint i nie da się wykręcić śruby. 2 dni prób i wreszcie się udało a korek po zabiegach wyglądał tak:
Miska przegwintowana korek zmieniony i po problemie
Potem czas przyszedł na wymianę żarówki podświetlenia pokręteł oraz zdarcie gumy z plastiku.
W tej chwili boczne plastiki również obdarte z gumy. Są lekko matowe ale jest o wiele lepiej niż było.
Pewnego dnia używając spryskiwaczy zobaczyłem plamę pod autem. Okazało się że jeden spryskiwacz reflektorów cieknie.
Szybka decyzja sprawdzamy dlaczego, okazało się że uszczelka nie trzyma wcale. Wymieniona uszczelka niestety nie pomogła gdyż ułamana jest też 1 dysza.
Bezpiecznik wyciągnięty, auto skręcone trzeba szukać spryskiwacza.
Wczoraj kolejny problem. Po przejechaniu i zostawieniu auta na parkingu kilka godzin później już nie zagadał. Odpalał na jakieś 10-15sek i gasł.
Metodą prób i błędów oraz pytań na grupach/forach mówiono że to może czujnik położenia wału , czujnik położenia wałka, czujnik temperatury. Jednak nie, okazało się że padł przepływomierz
Wtyczka wyciągnięta auto jeździ trzeba przepływomierz wymienić.
No i kolejny kolejny problem nie ostatni to problem z podłączeniem do komputera. Nie ma szans aby się połączyć. Brak sygnału z samochodu. Bezpiecznik od gniazda okej, byłem na 2 różnych komputerach jedynie udało się wejść w zakładkę ABS/hamulce... ale i tak nie działała ona prawidłowo. Chyba muszę posprawdzać kable bo może coś gdzieś nie łączy.
Pozdrawiam !
Offline