Golf 4 Klub Polska
Jechałem sobie wczoraj na 6 biegu ok 130-140. Na samym zakręcie tak rypło to myślałem że kapcia złapałem.
Co się okazało że intercooler od dołu wyrypał. Powiem nawet że wtedy w dzień przeganiałem go trochę ale ok 2 godziny przed tym wydarzeniem spokojnie leciałem.
Dzwoniłem do gościa co mi chipa robił i powiedział że lubią strzelać i tyle.
Dzisiaj dzwoniłem, zamówiłem, ściągałem, kupiłem i założyłem. W portfelu -300 zł.
Jaki powód Waszym zdaniem?
Offline
Gdzie rozerwało? Na samej chłodnicy czy przy wężu?
Jak dla mnie to zmęczenie materiału i tyle - na pewno zbyt duże doładowanie go nie rozwaliło - IC-ki mają z reguły dużą rezerwę wytrzymywanego ciśnienia.
Offline
Fotki jutro wstawię bo naprawdę dzisiaj nie miałem czasu się w nie bawić.
Jest chłodniczka i od góry i od dołu plastiki się trzymają na takich blaszkach. Ten od dołu wywaliło go z nich i uszczelka będąc w nim się rozerwała.
Offline