Golf 4 Klub Polska
Witam! Mam golfa 1.4. i ostatnio dzieja sie niefajne rzeczy, mianowicie: Jade sobie spokojnie, a tu nagle patrze, zapala mi sie kontrolka od abs-u, troche mnie to zastanowiło ale ok jade dalej, patrze a tu zapala sie kontrolka od poduszek, mysle coś chyba jednak jest nie tak -.-'
Nagle gasna swiatla, wyswietlacze bledna i auto gasnie. Wszystko w czasie jazdy. Probuje go odpalic ale nawet nie zakreci. Mysle...ocho...akumulator padł...no to wypialem, podlaczylem pod prostowniki i ładuje...po naladowaniu podpinam, odpalam od kopa i jade...pojezdxilem moze ze 20 km i znow to samo. i teraz tak: nowy akumulator? czy (tu mi ktos powiedzial ze moze alternator nie laduje). Jaka moze byc przyczyna? Z gory dzieki za pomoc. pozdrawiam
Offline
Ładowanie. Sprawdź choćby multimetrem jakie masz napięcie na wyłączonym i włączonym silniku - jeśli się nie zmieni, to altek albo kabel przesyłowy.
Też tak niedawno miałem - na desce spokój, bo kabel sygnalizujący pracę alternatora nie odpiął się, ale ten gruby - ładujący się odkręcił i jechałem na akumulatorze - przejechałem tak ok. 25-30km i auto odmówiło dalszej współpracy.
Offline
Witam ponownie! otóż okazało sie ze faktycznie nie ładował, przynajmniej tak mowil mechanik;/ noi elegancko jeździlem az do dzisiaj. problem taki sam. Z tym ze rano powoli lampki gasły coraz bardziej i bardziej i bach zgasl.Proba odpalenia...nic...cisza. <zdenerwowałem> sie i zostawilem go az do teraz, przed chwila wsiadlem i odpaliłem go bez problemu, ale niestety problem sie powtorzyl. chcialbym go podpiac pod komputer, mam kabel i wszystko, tylko jakiego uzyc oprogramowania, zeby mi pokazalo bledy w elektryce??
Offline
Cześć Sylwek, Pan mechanik powiedział ,że nie ładował ,a powiedział co z tym fantem zrobił ?.Usterek związanych z alternatorem może być wiele, więc wymontować i sprawdzić wszystko !. A co do dystansu przejechanego bez sprawnego alternatora ,a dokładnie przepalone zwoje na wirniku, to przejechałem prawie 80 km i to w nocy !. Pozdrawiam
Offline