Golf 4 Klub Polska
Strony: 1
Hej,
Oleju ubywa średnio 1L lub 1,5L średnio co tankowanie ok 950 Km.
samochód w sumie do początku brał olej, ale dopiero od dwóch miesięcy doszło do tego codziennie rano spora niebieska chmura z tłumiku i okazjonalnie w trasie.
Przy ponad 140 Km/h po 20 min jazdy (niemieckie autostrady) w środku samochodu zaczyny śmierdzieć spalenizną a okazjonalnie samochód traci na mocy i zaczyna hamować silnikiem zraz po czym wchodzi ponownie na obroty.
Z rana silnik po pierwszym odpaleniu za chwilę gaśnie a jeśli już nie zgaśnie, chodzi na bardzo wolnych obrotach co powoduje spore drgania/wibracje, po ok. 20 minutach jazdy, silnik działa jak nowy.
Mechanik doradził mi abym kupił sobie nowy samochód ale ze względu na moje samozatrudnienie, jeszcze długo mogę zapomnieć o czymś nowszym.
Stąd też moje zapytanie (może wydawać się retoryczne, ale...) czy mogę jakimś cudem zdiagnozować to co się dzieje z silnikiem i własnymi siłami i nowymi częściami naprawić powstały problem?
Zdaję sobie sprawę że naprawa może mi zająć 5x więcej czasu niż wprawionemu mechanikowi ale na tą chwilę nie mam za bardzo wyboru.
Można by rzec że tym samochodem zarabiam na życie
Ostatnio edytowany przez saygon (2017-08-12 20:11:39)
Offline
Jeśli tak jak napisałeś dymi Ci na niebiesko to nie mam dla Ciebie dobrych wieści. Najprawdopodobniej olej dostaje się do silnika i silnik go pali, dlatego ubywa Ci go w takich ilościach. Im bardziej niebieski tym kolor, tym więcej oleju Ci się dostaje do komory spalania. Takie coś sugeruje uszkodzenie silnika. Niestety, ale mechanik dobrze Ci polecił, serce twojego samochodu powoli umiera, a jeśli chciałbyś rzeczywiście go naprawić, musiałbyś wymienić cały silnik. Opłacalniejsze będzie kupienie nowego samochodu. Ale jeśli już zdecydujesz się na swapa to nie wsadzaj tam z powrotem 1.4 tylko pomyśl już o 1.6.(spalanie takie same,a moc większa). Ale tak jak powiedział mechanik, lepiej zrobisz jak zaczniesz rozglądać się za nowym samochodem, może w dieslu. Zoabczysz, że w ogólnym rozrachunku wyjdzie Ci to na plus, jeśli teraz co tankowanie musisz wydawać dodatkowe 50-100zł na olej.
Pozatym, też mam silnik 1.4, ale tankuje go co 650km czasem 750km, jak jestem w trasie, ale prawie 1000km na jednym baku to niezły wyczyn, aż trudno mi uwierzyć.
PS: A to, że brał Ci od początku olej to prawda te silniki już tak mają, że raz na pół roku/rok trzeba ten olej skontrolować.
Offline
Niras, daj spokój co Ty Mówisz !!!
W tych silnikach po pół roku może być sucho w misce olejowej od 4 miesięcy...
Koledze stają pierścienie przy dłuższej jeździe. Jeśli buda OK, nie bita i bez korozji - wymieniać silnik na większy.
Zresztą co będę pisał, wystarczy wpisać na Forum 1.4 16V i czytać...
Offline
TataNka, ale też się zgadzasz, że silnik powinien wymienić na większy. Największa zaleta 1.4 16V to niskie ubezpieczenie.
Offline
Strony: 1