Golf 4 Klub Polska
Witam , mój golf zaczął przepalać olej i to w baaardzo znacznej ilości jakieś ponad 2l na 1200km . Silnik to 1.6 16V 105km . Był zalany olej Shella 10w40 syntetyk . Myślicie , że zmiana oleju , uszczelniaczy zaworowych i uszczelki pod pokrywą zaworów + uszczelka pod głowicą ( nie wiem jak pierścienie ) wszystko by się okazało po zdjęciu głowicy jest opłacalna ? Jak liczyłem to z robotą mechanika byłoby jakieś 800zł (tak mi się wydaje ) pchać się w to , czy swapować silnik ?
auto ma być na dłużej i wydaje mi się , że lepiej byłoby zainwestować niż kupić inny silnik nie wiadomo jaki
co o tym myślicie ? ;/
Offline
Oj zapiekły się raczej pierścienie. I dlatego żre olej na maxa ;((
O tym co Opisujesz, to czyste Lotto.... rozbierzesz i zobaczysz.
Po co ściągać głowicę skoro nie bije uszczelką w chłodzenie ??? Nadajesz sobie kosztów!!!
Zmienić olej na Valvoline MaxLife 10W40 z filtrem, wymienić uszczelniacze i uszczelkę pokrywy - pojeździć zobaczyć.
Jeśli nadal kiszka i żre te 2 litry wymieniać pierścienie.
Ja bym sprawdził kompresję, czy równo siada na wszystkich tłokach ?? A może na jednym....
Po sprawdzeniu kompresji Pisz...
Offline