Golf 4 Klub Polska
Siemanko, jestem od niedawna posiadaczem Golfa z silnikiem 1,9 TDI 110KM.
Problem mam następujące: po dodani lekko gazu praktycznie minimalnie powyżej 1000obr świczy, gwiżdże? mi coś w silniku, tak jakby jeden z przewodów od zasysania powietrza był dziurawy (taki to dźwięk) i zauważyłem że mój Golfik ładnie rozpędza się do 120 km/h a potem jakby m checi do rozpędzania się dalej brkowało. Robi to bardzo wolno praktycznie minimalnie. Dzisiaj jadąc z pracy zauważyłem że przy 110km/h turbina wyłączyła się wgl., gdy pod domem zgasiłem silnik i odpaliłem jeszcze raz turbina już działała. Wie ktoś o co może chodzić, bo przed pojechaniem do mechanika chciałbym rozeznać się tutaj żeby nikt mnie nie naciągnął na zbędne koszty i przyznam się że słabo znam się na mechanice
Pomożecie, z góry dziękuję za wszelkie wskazówki i podpowiedzi.
Ostatnio edytowany przez Barmilla (2013-03-26 18:02:56)
Offline
Sprawdź przewody podciśnienia takie cienkie oplecione sprawdź każdy, jeśli masz kanał to zajrzyj od dołu i zobacz czy na gruszce od turbo nie jest załamany przewód, jeśli przewody są okej to turbo ma zapieczone kierownice ( w środku), będzie potrzebne wymontowanie turbo i wyczyszczenie lub regeneracja.
Tyle odemnie. Może ktoś się wypowie ale dużo o tym tematów wystarczy użyć szukacza.
Offline
prawdopodobnie zapieczone łopaty w turbinie (do czyszczenia)
może nieszczelność, albo jeszcze coś innego
najlepiej logi dynamiczne zrobić wtedy będzie widać co się dzieje...
Offline
chyba kolejny standardowy problem naszych 110 KM - zapieczone kierownice.
wymontowanie i wyczyszczenie pomoże
Offline
Najpierw można spróbować "przebutować" auto na jakimś dłuższym odcinku drogi, czasem pomoże jak nie jest zapieczone na amen.
Offline
http://www.golf4.pun.pl/viewtopic.php?id=3952 poszukaj w tym poscie, jest wiele rzeczy przez które turbo się wyłącza
Osobiście miałem takie problemy, robiłem wszystko czyściłem zaworki n18 i n 75 nic nie dało
doszłem do tego w moim przykładzie był nieszczelny wezyk od podcisnienia
http://www.google.pl/imgres?um=1&hl=pl& … =140&ty=99
Sprawdz wszystkie wezyki odpinaj po jednym ( ja tak robiłem ) jedna strone chwyc kombinerkami a w drugą dmuchaj kompresorem, jeśli nie puszcza to jest dobry i tak pokolei aż dojdziesz do ostatniego...
na początek legnij pod autem i sprawdz wezyk od gruszki, ja własnie miałem ten walnięty...
http://www.google.pl/imgres?um=1&hl=pl& … =197&ty=73
jeżeli okaże sie ze sa wszystkie ok to podmien zaworki:
i jedz sie przejechać sprawdz jezeli bedzie działać to znaczy ze zaworek do wymiany...
Polecam osobiście sprawdzić sobie to wszystko:
czyli:
1. weże podcisnienia
2. zaworki
A dopiero pozniej mozesz jechać na czyszczenie łopatek, bo wiesz ze to napewno to. a przynajmiej mechanik nie zarobi na Tobie !!! bo bedzie musiał czyścic, a nie wymienic weze a pozniej powiedzieć ze turbo czyscił...
Moze zrozumiesz o co mi chodzi różnie bywa z mecherami
Offline
Mechanik pewnie policzy od godzin pracy ile zeszło mu przy tym wiec pewnie nie tanio. JAk byś miał trochę chęci i chciał poznać swojego Gofra mógłbyś sam poradzić
Offline
Tylko u mnie są dwa problemy, pierwszy to to że mieszkam w bloku i za bardzo nie mam gdzie ani u kogo zrobić to a drugi to cholerny brak czasu. Uwierz tak to by mnie ciekawiło i pewnie sam z waszą pomocą bym to próbował "zrobić"
Offline
Zobacz który z chłopaków mieszka najbliżej-podjedź i do niego w wolny dzień ,wspólnymi siłami bez problemu sobie poradzicie. A tak na marginesie ,to Ja Ci chętnie pomogę- masz jakieś 145 km. Zapraszam i pozdrawiam
Offline
ja tez bym pomógł xp tylko ze do mnie ho ho
na serio to poszukaj, popytaj o dobrego mechanika albo moze masz kogoś kto by Ci popatrzył wujek, kolega i sprawdzie sami to co pisałem wczesniej bedziecie pewni i wtedy dopiero do mechanika niech czyści...
jak sobie nie poradzicie to pisac na forum
Offline
Może i długo to trwało ale i nie miałem czasu tu zajrzeć i napisać. Dźwięk wydostający się z silnika jest nie z turbiny a gdzie na wylocie spalin mam nieszczelność ( nie wiem jeszcze gdzie ), bo jak dodam dużo gazu lub zaraz po odpaleniu zimnego silnika z pod machy wydostają się spaliny. Jednak problem z turbiną nadal jest, działa do ok 130km/h na 5 biegu. Potem się wyłącza i dopiero po ponownym odpaleniu silnika jest normalnie tzn. działa. Wiecie co to może oznaczać?
Offline