Golf 4 Klub Polska
Strony: 1
Znalazłem coś takiego na allegro co o tym sądzicie? Pic na wodę czy może działać z komentarzy wiele wywnioskować nie można.
http://allegro.pl/chip-tuning-box-25km- … 15216.html
Offline
a masz przepływomierz w golfie zeby to było do czego podłączyć? hehe
to raczej działa na zasadzie ssania więcej pali a 2 KM więcej
Offline
Kup sobie w elektronicznym kilka oporników po parę gr, wlutuj pod przepływomierz i będziesz miał taki sam efekt.
Polega to na oszukiwaniu silnika co do ilości powietrza idącego do silnika, przez co sterownik silnika podaję większa dawkę paliwa.
Offline
Daje to jakiś przyrost ale oczywiście nie taki jak obiecuje sprzedający Spalanie od wpięcia takiej "świni" też nie spadnie , dla silnika też nie jest za zdrowe.
Offline
Funkiel napisał:
Kumpel znający się w chuj na autach
To juz klasyka... prawie jak Amerykańscy naukowcy...
a wracając do Tematu... jak coś jest do wszystkiego to jest do ...
Ostatnio edytowany przez CZEKON (2012-08-09 15:08:13)
Offline
najśmieszniejsze jest to że ludzie kupowali takie gówno że wtykałeś w zapalniczkę i miało poprawić sprawność silnika i zmniejszyć spalanie to jest dopiero cyrk
Offline
Sam chciałem wypuścić taki szajs dla frajerów i klepać z tego całkiem sporo kasy, ale perspektywa zjechanej opinii w środowisku oraz wyrzuty sumienia nie pozwoliły mi na to.
Offline
Ale się temacik rozwinął XD też tak myślałem, że to lipa przynajmniej osoby szukającej jakieś opinii znajdą rzeczowe informacje na temat tego produktu na naszym forum xD pozdro
Offline
Nie no - jakoś to będzie działać, ale o stechiometri mieszanki można zapomnieć. Poza tym skutki mogą być przykre - ostatnio przyjechał do nas Passat B5 1.9 TDI z właśnie takim power boxem "bo coś źle odpala ostatnio i czarny dym puszcza". Efekt - pompa wtryskowa do gruntownej regeneracji, albo wymiany, klekoczący silnik i duże spalanie...
Offline
- zacznij od stożka na kilka kucy więcej,
- lepiej kup sobie wałek świątka (maks. 10%) mocy na starcie za 820 zł,
- - -
sam myślałem nad czymś takim kiedyś ale jak przeczytałem że niektórym się silnik po tym rozwala to wole nie ryzykować,
Ostatnio edytowany przez miodek (2012-08-10 11:44:06)
Offline
miodek napisał:
- zacznij od stożka na kilka kucy więcej,
- lepiej kup sobie wałek świątka (maks. 10%) mocy na starcie za 820 zł,
Stożek i wydech jest w planach XD a później zobaczymy co dalej
Offline
no to czekamy, mi się auto rozklekotało że szkoda gadać:
- usterka prędkościomierza,
- znowu się lambda zapaliła (dobrze że mam gwarancje),
- prawy gwint mi padł (a ta ..... od którego kupiłem mówił że stan bdb, ledwo uszedłem z życiem),
- - -
tak czy inaczej, do dzieła! :]
Offline
skąd wiesz ze lambda?
prędkościomierz to licznik do wymiany nie?
a co ty tak z tym życiem ehh
niektórzy jeźdzą na kicie -100 bez amorów bo wylały dawno i nic nie narzekają
Offline
A powiedzcie mi koledzy bo doszły mnie słuchy że w 1.4 wydmuchuje uszczelkę pod głowicą dosyć często czy to prawda?
Offline
nie wiem jak to się ma to ogółu tych silników ale często spotykam się z tą usterką w nich
Offline
Jak w każdym innym silniku - zdarza się, ale nie to, żeby nagminnie.
A że tych silników jeździ baaaardzo dużo po naszych drogach, to dużo częściej komuś się coś psuje w takim, niż np w V5, stąd statystycznie duża awaryjność.
Z drugiej strony trudno oczekiwać bezawaryjności po silnikach, które pewnie w Niemczech porobiły z 300-400 tys. km i poszły w Polsce jako "100.000km, jeżdżony przez kobietę, niepalone w środku". Później luzie płaczą, że VW po przebiegu 150 czy 200 tysięcy zaczynają się psuć...
Ostatnio edytowany przez Kajor (2012-08-13 23:48:55)
Offline
Strony: 1