Golf 4 Klub Polska
Witam! pojawil mi sie maly klopot , mianowicie silnik tak jakby przerywa, jak by od czasu do czasu nie pracowal na jednym cylindrze, przy gwaltownym wcisnieciu gazu jakby sie dlawil, przy spokojnym wciskaniu rowno na obroty wchodzi, na jalowym tez pracuje roznie, raz rowno a raz tak sobie, wywala błąd p1364, który w/g jednego zrodla mowi ze to "Cewka zapłonowa, wzmacniacz, cylinder 4 - otwarty obwód" w innym zaś "Sterowanie układem zapłonowym, cylinder 4, przerwa w ciągłości przewodu"czego sie trzymac? czy moze to byc wina na przyklad kabli biegnacych do tej cewki? jakies przebicie na nim, moze jakieś inne powody? Z góry dzięki za podpowiedz!
Ostatnio edytowany przez powerll (2012-11-30 19:33:06)
Offline
Mam podobny problem,szarpie na niskich obrotach i nierówno chodzi na jałowych, wymieniłem czujnik położenia wałka rozrządu tak jakby trochę lepiej chociaż na większych obrotach. We wtorek jadę do mechanika jak coś wymyślimy dam znać. Pozdr.
Offline
Bede wdzieczny za jakas podpowiedz, moze ktos z czytajacych ten post bedzie wiedzial w ktore konkretnie bloki VAG wejsc zeby moze przeprowadzil program autodiagnoze tego zagadnienia? Moze da sie sprawdzic jakos poszczegolnie cewki zaplnowe i polaczenia z nimi.
Offline
Nie ma diagnozowania cewek. Jeśli VAG wywala ci błąd zapłonu a czwartym garze, a połączenie jest dobre (bez przetarć , itp.) to w takim razie najpewniej poleciała cewka. Najłatwiej zrobić próbę - zamień cewkę 4-go cylindra z jakąkolwiek inną. Jeśli błąd pojawi się znowu na tym samym garnku, to kable, albo sterowanie, natomiast jeśli na innym (z tą zdjętą cewką), to cewka. Proste i szybkie.
Offline
Kajor - robilem zamianka tych cewek jak pisales, ciekawostka jest to ze bledu nie pokazuje a problem pozostal, czy jest jakies szczegolnie wrazliwe miejsce gdzie te przewody moga sie uszkodzic? na jakim odcinku?
Offline
A wiec problem rozwiazalem, niestety skonczylo sie na wymianie wszystkich cewek ale cóż. A było to tak, 1 cewka nie pracowala, tzn pracowala ale wedle jej zyczenia, zamienianie cewek z innymi nie dalo zadnego rezultatu bo wciaz 1 nie pracowala, takze za kazdym razem na innym garze VaG sie oflagowal i nie pokazywal nic. Ciekawostka bylo to ze po sprawdzeniu cewek na "powietrzu" wszystkie swiecily jak malowane, po podpieciu pod swiece... przez jakis czas dobrze, przez pewien zle, wyciaganie cewek z poszczegolnych garow nie dalo zadnych wartosciowych informacji, bo silnik zachowywal sie bez zmian bo np w tym momencie ta cewka pracowala dobrze z racji faktu ze przbieg cewek byl mi blizej nie znany zdecydowalem sie na wymiane wszystkich. no i problem znikł i pieniadze z kieszeni tez pozdro dla wszystkich z podobnym problemem.
Offline