Golf 4 Klub Polska

Nie, nie tam na dole była jakaś kałuża... ale nie zmienia to faktu, że jak już silnik jest ciepły, już bo jest po dłuższej jeździe to kapie kropla za kroplą..

co do zdejmowania tego "czegoś" to mam jakieś obawy że to wyrwę i już nie włożę..

Denerwujące jest to, że kapie na coś co się grzeje i gdy włączy się nawiew, to czuć ten zapach palonego...hmm no właśnie oleju czy czegoś takiego..


Tak, dokładnie to 1.4 16v. Założona jest instalacja gazowa, sekwencja firmy scirroco czy jakos tak..

Na podstawie tej fotki, którą wrzucił MAXIMUS, oraz tego, że idzie tam kebelek, dalej jestem skłonny twierdzić że owa "gruszka" to osłonka czujnika ciśnienia oleju, a nieszczelność wynika z jego złego umocowania (może się trochę odkręcił).
Kolego Golf'ista - zdejmij to dziadostwo i sprawdź zamocowanie - czujnik ciśnienia oleju to ważna rzecz.

Nie dziękuj, bo mogę nie mieć racji.
Ściągnij i ewentualnie potwierdź moje przypuszczenia - wtedy będziemy się zastanawiać co dalej.