Golf 4 Klub Polska
Witam, posiadam radyjko blaupunkt tokyo 110 i na chwilę obecną oryginalne 18-sto letnie głośniki z popękaną membraną. Chciałbym zakupić jakieś konkretniejsze głośniki i rozmyślam też nad wzmacniaczem, co polecacie ?
Offline
Witaj ja w tej chwili mam zamontowane glosniki firmy pioneer,
W drzwiach, boczkach i z tylu rowniez plus wzmacniacz blaupunkta i kondensator i bardzo sobie chwale mialem do tego skrzynke tez pionka plus wzmak sony xplode i robilo porzadny xplode:D w tej chwili wyjalem skrzynke bo zajmuje troche miejsca a czesto robie dluzsze trasy i bagaze musza sie gdzies zmiescic:D
Wczesniej mialem glosniki firmy magnat i tez sobie radzily:) jezeli Ci zalezy na dobrej jakosci dzwieku najlepiej kompletowac parametrami czy czyms tam:D. Z tego co wiem:) powiem szczerze ze ja jestem ciemna masa i wszystko robil mi znajomy:)kazdy ma swoje gusta i gusciki:D
Oto moja odpowiedz na Twoje pytanie.
Offline
Ja z przodu w drzwiach mam sam nie wiem jakie bo membrany nie podpisane
W tylnych drzwiach pioneer 160w i na podszybiu 2x infinyty 300w.
Wszystko w spadku po poprzednim właścicielu. Tylne drzwi i podszybie połączone równolegle, bez żadnego wzmaka
I tak łupie że można ogłuchnąć, dzwię ładny.
Generalnie polecam głośniki Magnata, Pioneera, Hertza i polskie Tonsile. Raczej wybieraj głośniki okrągłe, grają lepiej niż elipsy.
I lepier dać oddzielne gwizdki i woofery niż głośniki 2 czy 3-drożne.
Offline
Tak się patrzę, że tutaj w sumie nie warto pisać postów i jakichś pytań bo odpowiedzi troszkę odbiegają od tego jakie powinne być
Polecać Magnata jako sprzęt do car audio? Głośniki 300 W na tylnej półce? Masakra jest tutaj jakiś moderator w ogóle który chociaż trochę weryfikuje to co jest tutaj napisane?
Żadnych głośników w półce, żadnych magniotow, żadnych "300 watowych Pajonierów" naprawdę wystarczy, że poswiecisz chwilkę czasu i znajdziesz tutaj temat w którym pewnie nie raz pisałem o tym co pasuje do Golfa i na co zwracać uwagę, a czego unikać
Offline
Bo jak ma się benzyne to nie słucha się muzyki, tylko ryku silnika, a jak ma się diesla to dobre nagłośnienie i tak nie pomoże, bo klekot i tak będzie przeszkadzał przy słuchaniu muzy!
Offline
Oj, tu nie chodzi o znawców...
Wiecie, najważniejsze i tak jest to, żeby granie podobało się temu kto je w swoim aucie wozi.
No ale z drugiej strony, co jeżeli wydając identyczną kwotę, albo dokładając kilka złotych można osiągnąć o wiele lepszy efekt?
Uwierzcie mi jest naprawdę masa błędów które popełniają ludzie biorąc się za swoje instalacje, mimo wszystko są z tego zadowoleni, ale przecież można osiągnąć lepsze efekty stosując inne klocki, a czasami i nawet oszczędzając sobie pracy.
Zresztą... jakbym nie był "znawcą" to bym się nie wypowiadał w tej materii...
A w benzynie dobre nagłośnienie też Ci nie pomoże! bo alternator pęknie!
Offline
Offline